Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum. Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.

sobota, 24 sierpnia 2013

... i zakąsiliśmy - gotyk pomiędzy daczami


       "Ryżkow spojrzał na mnie przeciągle, wreszcie wyjął komórkę z rąk Marta i oddał mi ją. Potem podniósł z podłogi swoją torbę i wyłożył na stół prowiant: chleb, ser, kiełbasę, konserwy mięsne, świeże i kwaszone ogórki, puszki z piwem i lemoniadą, cztery szklanki i butelkę wódki. Zatrzeszczała nakrętka, napełniły się szklanki, które Ryżkow nam podał, po czym spojrzał każdemu z nas prosto w oczy, uniósł swoją i powiedział: Na zdarowije!
       Wypiliśmy i zakąsiliśmy."



       "Tu i ówdzie między starymi daczami i zapomnianymi, zaniedbanymi działkami stały nowe lub budujące się domy. Otaczały je dwumetrowe ceglane mury, w których przy bramach z kutego żelaza widać było klawiatury szyfrowych zamków, kamery i domofony do kontaktu z niewidzialnymi wartownikami. Domy miały osobliwie wyglądające wykusze i wieżyczki, spadziste dachy i ponure okna. Gotyk gangsterski - przypomniałem sobie, że ktoś tak kiedyś nazwał ten styl."



Fragmenty pochodzą z książki "Mężczyzna o twarzy mordercy" (Tappajan näköinen mies), autorem  Matti Rönkä, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2011, strony 194 i 206, przełożył Sebastian Musielak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz