Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum. Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mam nadzieje , ze nie zapomne ci jutro zlozyc zyczen :-) - ty w tym roku 44 a ja 33 - magiczne numery - a imie jego czterdziesci i cztery hehe.
OdpowiedzUsuńskorpiony sa fajne choc trudne :-)
moj brat to skorpion:-)
buziaki
Heh (ze słownika slangu i mowy potocznej;)
UsuńChyba każdy, kto mnie choć troszkę zna, zawarł bliższą znajomość z tą towarzyszącą mi "trudnością". Współczuję tym, którzy bardziej. Jakiegoś mnie, Panie Boże, stworzył, takiego mnie masz :D
Witaj,
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najsłodsze, dobrej pogody (także ducha) na co dzień, pieniędzy w kieszonce zawsze dość, pomysłów i inspiracji moc, co byś zawsze była zdrowa i wesoła. To podstawa jak sądzę. A ponadto spełnienia wszystkich zarówno muzycznych, jak i piłkarskich marzeń. Sto a nawet więcej, lat ci życzę. :) :*
Pozdrawiam ciepło szacowną Solenizantkę :)
Słono i słotno też może być, bo im starsza jestem, tym mniej wybrzydzam :)
UsuńMuzycznych i piłkarskich i TENISOWYCH, ok? Bo po ostatnich wyczynach "Jerzyka" rozszerzyłam swoje zainteresowania sportowe...
Dzięki Basiu - cmok :)
aro 51
OdpowiedzUsuńBeatko,
zdrowia, pracy i wiele radości z tego na co dzień <3
Beatko, jesteś znam Cię taką zachwycającą
dlaczego się naznaczasz "trudna"?
Aro, szczęśliwcu, który nie znasz mnie osobiście, wierz mi na słowo, każdy kto mnie zna "cierpi" mniej lub bardziej, ludzie nie są przyzwyczajeni, że nie podzielam ich najbardziej oczywistych (dla nich) poglądów i opinii. Chodzę swoimi pokręconymi ścieżkami i "warczę" na wszystkich, którzy chcą mi je na siłę wyprostować.
UsuńDziękuję za życzenia, cmok :)
aro 51
UsuńJesteś szczera
(choć nie znasz siebie lepiej niż ludzie Cię znają)
i to czyni Cię
jeszcze sympatyczniejszą.
Aro, dziękuję. Ręce opadają od tych Twoich wszystkich miłych słów :)
UsuńMoże nie znam siebie lepiej niż ludzie, a może znam, nierozstrzygalne. W każdym razie wiem o sobie więcej niż ludzie o mnie i ROZUMIEM siebie bardziej niż inni ;)
Czasem zaglądam na Twojego bloga Beatko - dziś też weszłam i widzę, że wpadłam na urodzinowe party :)
OdpowiedzUsuńWięc korzystając ze sposobności, życzę Ci dużo zdrowia, radości, muzycznych i sportowych wrażeń, samych miłych i szalonych zdarzeń oraz podróży dookoła Finlandii :)!
Pozdrawiam :),
Kasia (fille007)
Oj, Finlandia, tak, choćby zaraz, w ramach pogłębiania polsko-fińskiej przyjaźni ;) Choć właśnie czytałam plan "telepanej" terenówkowo-kamperowej wyprawy do Afryki Zachodnie, też bym nie pogardziła, podeszwy mnie coraz mocniej "swędzą" na wypad JAKIKOLWIEK.
UsuńCieszę się, że tu zaglądasz.
Urodziny są, party takie "wirtualne" jedynie, ale i tak miło, nawet bardzo.
Dzięki, Kasiu, cmok, cmok, cmok :)
o, juz jest "jutro" , a ja nie zapomnialam ;-)
OdpowiedzUsuńkochana 100 lat jeszcze wiecej pysznych pierogow , dobrych "czasow" , pieknych ksiazek, duuuzo podrozy najlepiej na polnoc;-)
i w ogole wszystkiego naj!
Aniu, skąd wiesz o pierogach?! Jasnowidzka jedna... :)
UsuńPięknych w sensie mądrych? Zasypana takimi jestem, na szczęście :)
Dziękuję, Kochana, ja tobie też życzę wszystkiego naj, za każdym razem, kiedy sobie o Was tam daleko myślę, a to dość często.