Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum. Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.
niedziela, 9 marca 2014
"czy nie boisz się spać"
"Jak wiesz, mój drogi, nie jestem wielbicielem kobiet w ogóle, ale doświadczenie uczy mnie, że mało która żona dałaby się odwieść od trupa męża czyimś naleganiom. Gdybym się kiedy ożenił, z pewnością potrafiłbym obudzić w swojej żonie tyle uczucia do siebie, że nie pozwoliłaby się uprowadzić gospodyni od moich zwłok leżących o parę kroków dalej." (str. 62)
"Ze swej samotnej wyprawy Holmes wrócił bardzo późno. Mieliśmy wspólny, dwuosobowy pokój, bo ten był najlepszy w naszej wiejskiej gospodzie. Wejście Holmesa zbudziło mnie z pierwszego snu.
- No i co - zapytałem - wykryłeś coś?
Stał nade mną w milczeniu, ze świecą w ręku. Po chwili jego szczupła, wysoka postać pochyliła się nad moim łóżkiem.
- Powiedz - szepnął - czy nie boisz się spać w jednym pokoju z półgłówkiem, z człowiekiem cierpiącym na rozmiękczenie mózgu, z idiotą, co postradał rozum?
- Ani trochę - odparłem zdumiony.
- To bardzo szczęśliwie - rzekł i już ani słowem nie odezwał się aż do rana." (str. 68-69)
Arthur Conan Doyle "Dolina Trwogi" (The Valley of Fear), Prószyński i S-ka 1998, przełożył Tadeusz Evert
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz