Szkocka wyprawa, 2009 rok...
zdjęcia: xbw
Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum. Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.
Zimno tam chyba nie jest :)
OdpowiedzUsuńSzkockie jesienie bywają chłodne, a to listopad był. Kurtek w środku nie zdejmowałyśmy, do tropikalnych upałów było jeszcze bardzo daleko :)
Usuńraczej ogród bardzo letni ;)
OdpowiedzUsuńTak Dosiu, w środku było od kolorowych kwiatów i soczystej zieleni bardzo "słonecznie". Działanie balsamiczne na moje wiecznie na listopadowych Wyspach zmarznięte kości :)
Usuń